sobota, 26 stycznia 2013

Konina... tak czy nie?

No właśnie, jak to jest w ogóle z tą koniną? Czy jedzenie jej jest etyczne, zgodne z panującymi zasadami.. Mam tylko nadzieje, że nie zostanę zlinczowany po tym wpisie... 

Koninę w menu widzę, po raz pierwszy. Kiedy tylko na stronie lokalu znalazłem taką pozycję, pojawiło się pytanie: Czy konina jest legalna? Otóż tak, jest. Dodatkowo z informacji jakie udało mi się uzyskać konie hodowane na koninę to inne konie, niż te na których jeździmy. To to po prostu konie hodowlane - działa to tak samo jak w przypadku bydła hodowlanego.

Kolejną ciekawostką jest fakt, że pierwsze tatary były robione właśnie z koniny.

Koninę jadłem w postaci steka - podobno jest to jedna z najlepszych metod przyrządzenia tego mięsa. Jakie mam odczucia? Trudno powiedzieć, mięso było lekko twarde i zawierało w sobie dużą ilość wody. 

Ogólnie było to ciekawe doświadczenie, ale czy bym to powtórzył? Raczej nie, mając do wyboru stek z koniny albo z wołowiny wybiorę jednak wołowinę.  







1 komentarz:

  1. Marcin pepe T.4 lutego 2013 13:57

    Ja osobiście nie tknął bym koniny, a fuj! http://tnij.org/ugrb

    OdpowiedzUsuń